bash.org.pl: przeglądaj

3 stycznia 2010 12:29

#591408 + 6545 -

<raf> jak tam skok w Nowy Rok? :D
<paweuo> rozbieg miałem dobry ale wyłożyłem się na progu
<raf> próbowałeś robić anioły na śniegu jak w zeszłym roku?
<paweuo> niee, składałem modlitwy noworoczne na ołtarzu wielkiej muszli :\

3 stycznia 2010 14:14

#591457 + 11829 -

<martin> ej co to moze byc jak ktos ma guzek w dupie? ...
<martin> boje sie ze to moze byc symptom czegos powaznego choroby jakiejs
<xtatz> rak?
<flethbroz> aids.
<Leothyr> Prog zwalniajacy.

3 stycznia 2010 15:47

#591476 + 10582 -

<Aśka> W ciągu tygodnia umarł mi pies i kot... Dasz mi chociaż swojego chomika na pocieszenie?
<Ola> Jasne bierz go. Jest stary niedługo zdechnie.

4 stycznia 2010 00:52

#591589 + 7186 -

<Mateusz> Siemano, Ty słuchaj mam sprawe weź mi wyślij jakies fajne laski do poznania
<Kamil> no siema ale po co chcesz jechac z laską do poznania ?

4 stycznia 2010 13:53

#591506 + 11054 -

<corka> idę na galerianki do kina
<tata> nie, to nie jest film dla Ciebie
<corka> Jak to nie? Jest o takich dziewczynach jak ja

4 stycznia 2010 16:26

#591687 + 12145 -

<wujek> butelka 0.7l dowodem na istnienie "większej połówki"

4 stycznia 2010 17:53

#591646 + 14223 -

<Marek> Zauważyłeś, że ludzie będący w związku często mówią do siebie używając imion postaci z Kubusia Puchatka?
<Marek> Np. Misiu, Tygrysku, Króliczku nawet Prosiaczku. Raz spotkałem się nawet z kłapouszkiem.
<Marek> Myślisz, że Aga się obrazi jak będę jej mówił "Pan Sowa"?

5 stycznia 2010 00:28

#591812 + 7632 -

<Harvester>Internet powinien byc na recepte
<kakash> nie przesadzajmy, internet wniosl wiele dobrego do mojego zycia
<kakash> np. rasistowskie zarty.

5 stycznia 2010 18:04

#592097 + 9119 -

<Kay> Piękna cera, czego używasz?
<Kama> Rozmycia gaussa...

5 stycznia 2010 20:14

#592154 + 7872 -

<marta>avatar zarobił już 1mld dolarów
<pawel>to pewnie nakreca drugą część jak pierwsza tyle zarobiła :P
<pawel>za jakiś rok możemy znowu iść do kina
<marta>jakoś titanica 2 nie nakręcili
<pawel>rofl

5 stycznia 2010 22:43

#592113 + 8110 -

<timetoburn6> nawet wykłady z matmy nawet interesujące dziś były
<timetoburn6> dopiero w połowie 3h chciałem popełnić samobójstwo

6 stycznia 2010 10:00

#592108 + 4661 -

<max> Onet.pl: "Stolica: pijany rozbił butelkę na głowie córki"
<max> może to był jakiś stoczniowiec?
<max> chciał ją zwodować

6 stycznia 2010 18:17

#592196 + 13718 -

<jasiu>Promocja PKP - jedziesz dwa razy dłużej za tę samą cenę!

6 stycznia 2010 20:08

#592200 + 11427 -

<phx> jestem abstynentem
<macz> biedaku, jak ty swoim dzieciom w oczy spojrzysz
<phx> jakoś przełknę, lepsze to niż gdybym był prawiczkiem, wtedy to ciężko byloby mi dzieciom w oczy spojrzec

7 stycznia 2010 02:00

#592281 + 11557 -

<mancinek> Wy tam na tej medycynie pewnie ostro kujecie przed egzaminami, co nie?
<ruski> no raczej
<ruski> jutro mam egzamin na 8 i już mnie głowa boli
<mancinek> omg, a Ty tam jeszcze objazdy masz teraz na uczelnię, nie? To o której musisz wstać jak n 8?
<ruski> wstać? Dobry żart.

7 stycznia 2010 10:15

#592283 + 4992 -

MT= wydział Mechaniczny Technologiczny Politechniki Śląskiej ( w wolnym tłumaczeniu muzyczno taneczny);
Grzegorz_MT: Eee, chłopaki spłuczka nam się w kiblu zepsuła, trzeba naprawić...
PM: No to masz materiał na pracę magisterską...

8 stycznia 2010 02:36

#592457 + 12040 -

<Karol> Dupeczka się odezwała!
<Piotr W> bąka puściłeś??

8 stycznia 2010 11:16

#592375 + 7001 -

<Lukjar7> przywieziesz mi super laske na wakacjach jak wpadniesz do mnie na libacje i zostawisz mi ja do konca zycia? :)
<Quattro> za czarne 1986 Ferrari Testarossa z kremowymi skorami... mozemy pomyslec :>
<Lukjar7> stary, chcesz mnie oszukac
<Lukjar7> za ferrari to ja moge zostac kawalerem

8 stycznia 2010 20:05

#592712 + 8266 -

<2po> wiesz dlaczego kobiety mają delikatne dłonie?
<2po> bo dobry płyn do naczyń skutecznie usuwa tłuszcz...

8 stycznia 2010 20:29

#592815 + 13747 -

<sska> Zawód nauczyciela jest naprawdę wspaniały. Dziś kochane maluszki naprawdę mnie zaskoczyły; rano młody dżentelmen otworzył mi drzwi, przepuścili mnie pierwszą, wytarli tablicę, podlali kwiatka... Pewnie wczoraj te obleśne małe gnidy napluły mi do kawy i teraz ich sumienia dręczą. Nienawidzę ich.