<attra> obczaj akcje ... srodek Krakowa, srodek nocy. Idzie sobie grupka zwyczajnych ludzi (tj metali ). Ja stoje nieco wstawiony pod latarnia, a wlasciwie to staram sie nie przewrocic.
<Kas> jak zwykle ...
<attra> ale czekaj! Podchodzi do nich grupa cyganow i chce ich napitarzac. Zaczyna sie bojka.
<Kas> J***ać cyganow!
<attra> sluchajze :P Nagle podjezdza stare, biale BMW, se srodka wyskakuje chyba z 7 dresow, podchodzi do nich, kastetami po mordach cyganów, pięściami. Skonczyli robote, wsiedli do samochodu i bez slowa pojechali. Metale stali tak jeszcze chwile oslupiali xD
<Kas> ... Kraków nocą daje dużo mozliwosci rozerwania sie w wysublimowany sposob =.='