<Phaet> spotkanie ogólnie wypadło nieźle
<Phaet> slajdy się ludziom podobały
<Phaet> informatyk był w szoku, że potrafię zrobić mapę procesów, diagramy przepływu zależności i nawet nie czepiał się algorytmu do poprawek do systemu
<Phaet> szefostwo też nie miało trudnych pytań, liczyli chyba na informatyka bo zerkali na niego
<Phaet> a to zdziwienie jak powiedziałem, że jestem po informatyce ale pracuję jako prawnik bo w informatyce nie mogłem znaleźć pracy a tam gdzie znalazłem to mało płacili, eh zdziwienie bezcenne :)
<zerco> ja nie wybrzydzałem co do zarobków
<zerco> niedawno zrobili mema z ogłoszenia o pracę typu "po co ogłaszają jak nie zgłosi się nikt?" a ja się na coś takiego zgłosiłem i nie byłem sam
<zerco> nie wiem czy wierzyć internetowi czy TVNowi