<Artur> Wyobraźcie sobie, jakie to by było fajne, gdyby w polskich firmach funkcjonowały zwałowe nazwy stanowisk juniorskich.
<Artur> Zamiast Content Designer byłby taki Czeladnik ds. Treści.
<Artur> Social Meedia Specialist byłby Parobkiem Mediów Społecznościowych.
<Artur> Community Manager byłby Pasterzem Społeczności.
<acid> Po wieloletnich badaniach naukowych, który ze środków na kaca jest lepszy: alkaprim czy alka seltzer ogłoszono werdykt: lepszy jest alka seltzer- ciszej się rozpuszcza...
<Jola> windows moze byc systemem operacyjnym. tak samo mozna zbudowac czolg z 16 silnikow od kosiarek i wiaderka.
<andre> poczta strajkuje, znowu będzie niż demograficzny :/
<[6]Krychu> witamm, kto zna i czy wogóle są takie programy, które zamieniają nieoryginalne mp3 na oryginalne mp3 ???
<Volf> Zaraz wracam, musze sie tylko zdefragmentowac
<Mikep> Czy ty nie mozesz choc raz powiedziec po prostu "ide do kibla"?
<Mikep> Czy ty nie mozesz choc raz powiedziec po prostu "ide do kibla"?
<xal>masz moze jakis pomysl jak 'przeciazyc' karte dzwiekowa?
<gotrek>wlacz mandaryne
<gotrek>wlacz mandaryne
<Zanate> jak ci brakuje emocji, to sobie pograj w pokemony po niemiecku
<Zanate> czujesz się normalnie, jak na wojnie
<Edo> lol
<Zanate> No serio.
<Zanate> Die Verbrennung schadet Tauboga (Gegner)!
<Zanate> Rattfratz setzt Flammensturm ein!
<Edo> co to jest rattfratz?
<Zanate> Pokemon
<Edo> To Pidgey jak jest, Bombenflugzeug?
<Zanate> czujesz się normalnie, jak na wojnie
<Edo> lol
<Zanate> No serio.
<Zanate> Die Verbrennung schadet Tauboga (Gegner)!
<Zanate> Rattfratz setzt Flammensturm ein!
<Edo> co to jest rattfratz?
<Zanate> Pokemon
<Edo> To Pidgey jak jest, Bombenflugzeug?
<hakuna_matata> "Znaki reinkarnacji" - poszukajcie sobie. Nauka nie umie tego wyjaśnić.
<Ginden> hakuna_matata: nic niezwykłego.
<Ginden> Po zakończeniu procesu człowieka, Matrix nie usuwa z pamięci danych o osobie i czasem, na skutek błędnych pointerów w wątku dziecka, są one częściowo przejmowane.
<Ginden> hakuna_matata: nic niezwykłego.
<Ginden> Po zakończeniu procesu człowieka, Matrix nie usuwa z pamięci danych o osobie i czasem, na skutek błędnych pointerów w wątku dziecka, są one częściowo przejmowane.
<boss> wednesday project deadline
<boss> possible?
<worker> don't know... I think no,
<worker> there is a lot work to do
<worker> we will see...
<boss> 25 PLN / hour
<boss> wednesday project deadline
<boss> possibile?
<worker> of course
<boss> possible?
<worker> don't know... I think no,
<worker> there is a lot work to do
<worker> we will see...
<boss> 25 PLN / hour
<boss> wednesday project deadline
<boss> possibile?
<worker> of course
<mason> nie rozumiem tych wszystkich marszów odnośnie homoseksualizmu i oswajania ludzi z nim.
<mason> co to kogo obchodzi co kto robi w sypialni.
<hudziel> no kumam ... np ciężko byłoby sobie wyobrazić marsze sadomasochistów.
<hudziel> Wielka akcja masowego biczowania pod pałacem kultury
<mason> albo wyobraź sobie marsz mineciarzy
<hudziel> poszedłbym na taki marsz ...
<mason> co to kogo obchodzi co kto robi w sypialni.
<hudziel> no kumam ... np ciężko byłoby sobie wyobrazić marsze sadomasochistów.
<hudziel> Wielka akcja masowego biczowania pod pałacem kultury
<mason> albo wyobraź sobie marsz mineciarzy
<hudziel> poszedłbym na taki marsz ...
<cycu> Rudyy, ty płaczesz?
<rudyy> nie, mam tylko oczy położone w mokrym miejscu.
<rudyy> nie, mam tylko oczy położone w mokrym miejscu.
<ja> btw bierz ze mnie przykład, wczoraj w Bielsku poznałem 3 fajne dupcie, a Ty co?
<Q'bot> Ja poznałem dziś fajny router
<Q'bot> Ja poznałem dziś fajny router
<FD8> Ma ktoś generator liczb losowych?
<NiTa> osiemnaście...
<NiTa> osiemnaście...
<Michu> stoje sobie przy kontuarze, pije piwo i totalnie olewam, ze wszyscy na parkiet poszli szalec przy congu. Nagle czuje jak mi ktos tylek
scisnal. Reakcja - obrót i zamierzylem sie do zbicia reki. Patrze - klientka od cwiczen. Wstawiona i szelmowsko usmiechnieta i takim tekstem do mnie -
"sado-macho tez lubi?..."
<Michu> zbaranialem zdeka
<Michu> ale to jeszcze bylo do przezycia
<Michu> ja spalilem raka, ta stoi usmiechnieta i kumple podchodza. Luk na jej reke, luk na mnie i wist - doooobra, sooory....
<Michu> i wez tu sie wytlumacz, ze ta piatka z cwiczen to wylacznie za wiedze
<Michu> :/
scisnal. Reakcja - obrót i zamierzylem sie do zbicia reki. Patrze - klientka od cwiczen. Wstawiona i szelmowsko usmiechnieta i takim tekstem do mnie -
"sado-macho tez lubi?..."
<Michu> zbaranialem zdeka
<Michu> ale to jeszcze bylo do przezycia
<Michu> ja spalilem raka, ta stoi usmiechnieta i kumple podchodza. Luk na jej reke, luk na mnie i wist - doooobra, sooory....
<Michu> i wez tu sie wytlumacz, ze ta piatka z cwiczen to wylacznie za wiedze
<Michu> :/
<ef>w moim komputerze siedzi szatan i właśnie do mnie przemówił
<ef>Out of memory: Kill process 4022 (java) or sacrifice child
<ef>trudny wybór...
<ef>Out of memory: Kill process 4022 (java) or sacrifice child
<ef>trudny wybór...
<ona> to jak sie w koncu mowi - irak czy iran, bo ciagle mowia raz tak, raz tak i juz sie pogubilam...
<Ukasz> Polacy zajeli zaszczytne 2 miejsce, Brazylia w tym meczu byla przedostatnia... ;D
<kwiatek> Trafia mnie na tego Windowsa, ma myśli samobójcze - ciągle się wiesza i wywala
<Luter> Bo Windows jest jak kobieta - nie zrozumiesz tylko musisz po prostu nauczyć się mu wybaczać...
<Luter> Bo Windows jest jak kobieta - nie zrozumiesz tylko musisz po prostu nauczyć się mu wybaczać...
<kawak> wiecej nie ide z zajencem na Statoila.
<sveq> dlaczego ? ;)
<kawak> a co sobie moga pomyslec pracownicy stacji paliw, jesli wchodzi taki zajenc z zapalona zapalniczka spiewajac
<kawak> "rozpalmy milosc w naszych sercach" ?
<sveq> LOL
<sveq> dlaczego ? ;)
<kawak> a co sobie moga pomyslec pracownicy stacji paliw, jesli wchodzi taki zajenc z zapalona zapalniczka spiewajac
<kawak> "rozpalmy milosc w naszych sercach" ?
<sveq> LOL