<o> wiesz, matematyka mnie kręci...
<o> znalazłam taki kierunek na stronie politechniki
<o> i tam był piękny opis
<o> kliknęłam w linka: "co po studiach?"
<o> nie działał...
<Panel> R Admini w firmie ktorej pracuje mnie rozbrajaja
<Karuzel> bo?
<Panel> O Sprawdzam maila... a posrod spamu znajduje maila od ADMINA sieci. Cyt: "Bardzo prosze o nie sciaganie nielegalnych filmow dvd. Jesli to sie powtorzy poinformuje o tym Pana przelozonego."
<Karuzel> to ma byc motyw ktory cie rozbraja?
<Panel> S Nie to...
<Panel> S Rozbroil mnie tekst ponizej: "PS Mozesz wrzucic Twierdze i calosc Kochanych klopotow do mojego katalogu w glownej sieci?"
<Karuzel> bo?
<Panel> O Sprawdzam maila... a posrod spamu znajduje maila od ADMINA sieci. Cyt: "Bardzo prosze o nie sciaganie nielegalnych filmow dvd. Jesli to sie powtorzy poinformuje o tym Pana przelozonego."
<Karuzel> to ma byc motyw ktory cie rozbraja?
<Panel> S Nie to...
<Panel> S Rozbroil mnie tekst ponizej: "PS Mozesz wrzucic Twierdze i calosc Kochanych klopotow do mojego katalogu w glownej sieci?"
<fern> dzisiaj mój współlokator po raz drugi w swojej karierze obronił tytuł licencjata! można więc powiedzieć, że jest podwójnym nikim
<pyro> Jeżeli dziewczyna z Nikonem twierdzi, że jest fotografem, to czy ja mając linijkę jestem architektem ?
<magik> ej wiesz co ja sobie uswiadomilem?
<magik> my jestesmy razem prawie 10 lat
<magik> najpierw przedszkole, potem podstawowka, gimnazjum, teraz liceum...
<magik> to dluzej niz nie jedno malzenstwo
<magik> a nawet ze soba nie spalismy... :|
<magik> my jestesmy razem prawie 10 lat
<magik> najpierw przedszkole, potem podstawowka, gimnazjum, teraz liceum...
<magik> to dluzej niz nie jedno malzenstwo
<magik> a nawet ze soba nie spalismy... :|
<czarna21> ehehe a propo przed tygodniem mialam niezla akcje :D:D
<zuzkAa> jaka?
<czarna21> w sobote szlam na zajecia na 13 (grubo spozniona) i jak to zawsze przygotowywalam sie w lazience az nagle uslyszalam taki tekst w kierunku lazienki: "no wychodz malenka bo mam na ciebie taka ochote ze jak wejde moim kacperkiem to nie wyjde przez 2 godziny", no nic powstrzymujac smiech dalej sie kremuje, nakladam podklad itp. a tu dalej "no koteczku tygrysek na ciebie czeka ma ochote zmoczyc dzis futerko" w koncu wychodze i z glupim usmieszkiem oznajmiam starszemu "mama wyszla na zakupy", i w zyciu tak czerwonego ojca jescze nie widzialam :D :D juz od tygodnia nic nie mowi w mojej obecnosci :D
<zuzkAa> eheheh dobrego masz ojca :P
<zuzkAa> jaka?
<czarna21> w sobote szlam na zajecia na 13 (grubo spozniona) i jak to zawsze przygotowywalam sie w lazience az nagle uslyszalam taki tekst w kierunku lazienki: "no wychodz malenka bo mam na ciebie taka ochote ze jak wejde moim kacperkiem to nie wyjde przez 2 godziny", no nic powstrzymujac smiech dalej sie kremuje, nakladam podklad itp. a tu dalej "no koteczku tygrysek na ciebie czeka ma ochote zmoczyc dzis futerko" w koncu wychodze i z glupim usmieszkiem oznajmiam starszemu "mama wyszla na zakupy", i w zyciu tak czerwonego ojca jescze nie widzialam :D :D juz od tygodnia nic nie mowi w mojej obecnosci :D
<zuzkAa> eheheh dobrego masz ojca :P
<qubiak> Moja siostra zrobiła sobie playliste w winampie...
<żyłek> no i co w tym dziwnego?
<qubiak> nazwała ją "piosenki do trzeźwienia" lol.
<żyłek> ile ona ma lat?
<qubiak> w tym roku konczy 14..
<żyłek> :|...
<żyłek> no i co w tym dziwnego?
<qubiak> nazwała ją "piosenki do trzeźwienia" lol.
<żyłek> ile ona ma lat?
<qubiak> w tym roku konczy 14..
<żyłek> :|...
<zainteresowany> Co to jest to TGV(TeŻeVe)? Odp. mi ktoś?
<lolas> Coś przy czym PKP jest "prawie".
<lolas> Coś przy czym PKP jest "prawie".
<rupert1> definicją bycia grubym jest sposobność wsadzenia własnego sutka w pępek
<eliash> wiesz jak Lady Gaga dobiera ubrania i dodatki?
<eliash> nakładana siebie klej i losowo turla się po zawartości szafy...
<eliash> nakładana siebie klej i losowo turla się po zawartości szafy...
<chudy> Ostatnio rozkminialem czy sa kameleony daltonisci ? kladziesz go na zielonym a on *puff* czerwony ?
<rzepak> a Ty miales ta operacje laserowa oka tak?
<mati> yepp
<mati> nieudana niestety
<rzepak> kwestia wady, oka, czy lekarza?
<mati> kwestia wady oka lekarza
<mati> yepp
<mati> nieudana niestety
<rzepak> kwestia wady, oka, czy lekarza?
<mati> kwestia wady oka lekarza
<dominika> jestem wczoraj nad jeziorem z ciocia i jej siedmioletnim synem.
<dominika> no i ciocia przyniosła nam jedzenie i po zjedzeniu jej syn chciał od razu do wody
<dominika> no to mu mówie, zeby poczekal troche bo go skurcz zlapie
<dominika> ja na niego patrze, a on taka przerażona mina i nic się nie odzywa
<dominika> dopiero po chwili zorientowalysmy sie, ze trzeba mu wytlumaczyc, ze SKURCZ to nie jest potwor o_O
<dominika> no i ciocia przyniosła nam jedzenie i po zjedzeniu jej syn chciał od razu do wody
<dominika> no to mu mówie, zeby poczekal troche bo go skurcz zlapie
<dominika> ja na niego patrze, a on taka przerażona mina i nic się nie odzywa
<dominika> dopiero po chwili zorientowalysmy sie, ze trzeba mu wytlumaczyc, ze SKURCZ to nie jest potwor o_O
<rds> Co sie dzieje z tym światem
<rds> Wchodzimy dzisiaj do sklepu i mówimy: -finlandie 0.7 prosze
<rds> Babka na nas patrzy i pyta: -dowód jest?
<rds> My już zawiedzeni że nie, na co ona zmęczonym głosem odpowiada: -To dajcie chłopaki plecak.
<rds> Wchodzimy dzisiaj do sklepu i mówimy: -finlandie 0.7 prosze
<rds> Babka na nas patrzy i pyta: -dowód jest?
<rds> My już zawiedzeni że nie, na co ona zmęczonym głosem odpowiada: -To dajcie chłopaki plecak.
11:34 LF: informatycy to leniwi ludzie sa
11:36 metys: czemu tak bezpodstawnie uwazasz?
11:36 metys: ja np dzis kawe wypilem
11:36 metys: czemu tak bezpodstawnie uwazasz?
11:36 metys: ja np dzis kawe wypilem
<armir> To chyba będzie udane małżeństwo
<armir> Bo kiedy ona mówi mu, że nastawia sobie budzik na 3 rano aby nakarmić kurki, to on odpowiednio wcześniej sobie ustawia powrót floty, aby razem sobie siedzieć na kompie...
<armir> Bo kiedy ona mówi mu, że nastawia sobie budzik na 3 rano aby nakarmić kurki, to on odpowiednio wcześniej sobie ustawia powrót floty, aby razem sobie siedzieć na kompie...
<gut> : Mój kumpel zawsze był rekordzistą...
<gut> : Jak miał kilka lat złamał rękę w 4 miejscach.
<gut> : Trochę podrósł to 5 razy w ciągu jednego dnia wpieprz dostał,
<gut> : 2 komórki w ciągu jednego dnia mu ukradli.
<gut> : A teraz ma trojaczki :/
<gut> : Jak miał kilka lat złamał rękę w 4 miejscach.
<gut> : Trochę podrósł to 5 razy w ciągu jednego dnia wpieprz dostał,
<gut> : 2 komórki w ciągu jednego dnia mu ukradli.
<gut> : A teraz ma trojaczki :/
<Kondzio> A ja idę dzisiaj na wódkę!
<Old> A antybiotyk?
<Kondzio> No wziąłem, dzięki za pamięć.
<Old> A antybiotyk?
<Kondzio> No wziąłem, dzięki za pamięć.
<xyz> kuźwa, pojechalibyśmy jutro klasą na targi szkół ale nie zdążymy z fakultetu z maty na pociąg
<roroso> to może przesuńcie fakultet?
<xyz> przesunąć? przy naszej matematyczce?
<xyz> chyba pociąg...
<roroso> to może przesuńcie fakultet?
<xyz> przesunąć? przy naszej matematyczce?
<xyz> chyba pociąg...
<kx> powinni zrobic narkotyk ktory zabiera ci wolna wole na 6h i sprawia ze wypelniasz liste obowiazkow ktore masz do zrobienia
<KrzaQ> nom
<wrotek> to sie nazywa żona
<KrzaQ> nom
<wrotek> to sie nazywa żona