<maciekssj>u nas jak na laboratorium z elektroniki jakies urzadzenie zepsujesz to musisz odkupic, okazalo sie ze takie urzadzenia to w muzeum techniki tylko jeszcze maja :D
<marq> o co Ty się tak wkurwiłeś ostatnio na imprezie ?
<hudziel> bo zepsułeś mi drinka
<marq> niby jak ?
<hudziel> dolałeś mi soku do wódki ...
<hudziel> bo zepsułeś mi drinka
<marq> niby jak ?
<hudziel> dolałeś mi soku do wódki ...
<MacWenciu> Matematyka. Ile to jest nieskończoność razy nieskończoność.
<MacWenciu> Albo nieskończoność podzielona przez niskończoność.
<Mycha> wtf?
<MacWenciu> No. filozofowanie
<MacWenciu> Czyli w sumie matematyka to pewien rodzaj filozofii.
<MacWenciu> A jeżeli matematyka jest rodzajem filozofiii
<MacWenciu> a filozofia jest przedmiotem humanistycznym
<MacWenciu> to korzystając logiki matematycznej wychodzi na to
<MacWenciu> że matematyka jest przedmiotem humanistycznym
<Mycha> :O
<MacWenciu> Because f*ck you. That's why.
<MacWenciu> Albo nieskończoność podzielona przez niskończoność.
<Mycha> wtf?
<MacWenciu> No. filozofowanie
<MacWenciu> Czyli w sumie matematyka to pewien rodzaj filozofii.
<MacWenciu> A jeżeli matematyka jest rodzajem filozofiii
<MacWenciu> a filozofia jest przedmiotem humanistycznym
<MacWenciu> to korzystając logiki matematycznej wychodzi na to
<MacWenciu> że matematyka jest przedmiotem humanistycznym
<Mycha> :O
<MacWenciu> Because f*ck you. That's why.
<brvbul> "lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną potrwa około 6 godzin"
<brvbul> mniej więcej tyle samo ostatnio jechałem pociągiem z Katowic do Warszawy...
<brvbul> mniej więcej tyle samo ostatnio jechałem pociągiem z Katowic do Warszawy...
<magda>nie moge sie przeziebic 3 raz pod rzad:D
<ja>haha znowu chora?
<magda>dzisiaj skonczylam antybiotyk
<ja>made my day
<magda>nieee nie przyjmuję tego do wiadomosci
<magda>to przypadkowe kichniecia
<magda>mam nadzieję
<ja>indianie tez tak mysleli
<ja>a pozniej wymarlo 3/4 wioski
<ja>haha znowu chora?
<magda>dzisiaj skonczylam antybiotyk
<ja>made my day
<magda>nieee nie przyjmuję tego do wiadomosci
<magda>to przypadkowe kichniecia
<magda>mam nadzieję
<ja>indianie tez tak mysleli
<ja>a pozniej wymarlo 3/4 wioski
<offowy> deathline - 8 rano. może się uda
<anka> deadline, złotko, deadline
<offowy> ja mam deathlajny, są brutalniejsze niż dead
<offowy> to ta sama różnica co między behemotem a behemothem
<anka> deadline, złotko, deadline
<offowy> ja mam deathlajny, są brutalniejsze niż dead
<offowy> to ta sama różnica co między behemotem a behemothem
nonline: Dorwałem magiczną kartę micro sd
1. Na obudowie: 64GB
2. Windows widzi: 32GB
3. Zweryfikowana pojemność h2testw: 8GB
1. Na obudowie: 64GB
2. Windows widzi: 32GB
3. Zweryfikowana pojemność h2testw: 8GB
<TeMPOraL> democracy is awesome, it can help you live in peace
<TeMPOraL> for instance, it took only two elections - one in Hiroshima and one in Nagasaki - for japan to become a peaceful place
<TeMPOraL> for instance, it took only two elections - one in Hiroshima and one in Nagasaki - for japan to become a peaceful place
<Skarfejs> w sumie po wyrzuceniu spodni od garnituru, marynarka przestaje być garniturowa, więc można ją nosić do jeansów
<gadus> ostatnio czytałem Metafizykę Arystotelesa i szło mi niezwykle opornie
<gadus> więc łyknąłem winka dla kurażu
<gadus> po 2 butelkach rozumiałem już wszystko!
<gadus> patrząc na krzesło widziałem byt w ośmiu jego kategoriach
<gadus> niestety dziś rano nic nie pamiętam, a notatki z tekstu zapisałem starogreką, której dopiero muszę się nauczyć...
<gadus> więc łyknąłem winka dla kurażu
<gadus> po 2 butelkach rozumiałem już wszystko!
<gadus> patrząc na krzesło widziałem byt w ośmiu jego kategoriach
<gadus> niestety dziś rano nic nie pamiętam, a notatki z tekstu zapisałem starogreką, której dopiero muszę się nauczyć...
<Misx> Mam jakiegoś pdfa
<Misx> co na dole ma napisane "Printed on Recycled Paper"
<Misx> Co się stanie, jak wydrukuję na normalnym?
<Lig> Lepiej nie próbuj, bo drukarka wybuchnie...
<Misx> co na dole ma napisane "Printed on Recycled Paper"
<Misx> Co się stanie, jak wydrukuję na normalnym?
<Lig> Lepiej nie próbuj, bo drukarka wybuchnie...
<SmartF1> Podczas przenoszenia gry na kartę SD telefon upadł mi na podłogę. Lumia normalnie się włącza, ale gry nie ma ani na telefonie, ani na karcie. Jest tylko pusty kafelek z nazwą :/ Można na to jakoś zaradzić ?
<maqmba> Poszukaj na podłodze. Może wypadła podczas upadku. ;)
<maqmba> Poszukaj na podłodze. Może wypadła podczas upadku. ;)
<t00l> trzeba powtórzyć wybory
<t00l> widziałem jak w drukarce zabrało czarnego tuszu...
<t00l> i końcówka protokołu się na niebiesko wydrukowała
<t00l> to pewnie te hakiery
<mefes> brzmi równie sensowe co inne powody
<t00l> widziałem jak w drukarce zabrało czarnego tuszu...
<t00l> i końcówka protokołu się na niebiesko wydrukowała
<t00l> to pewnie te hakiery
<mefes> brzmi równie sensowe co inne powody
<BluRaf> dhg: brałem Kubuntu, bo znałem to distro i wiedziałem, że będzie dobrze działać
<ppdk> Od teraz w CV chyba zacznę wpisywać w osiągnięciach: NIE robiłem systemu dla PKW.
* virago3 chyba zamieni plecak na teczke... i w nim nosil kanapki ;D
<virago3> krashan: nosisz teczke? :P
<krashan> virago3: Nie.
<krashan> virago3: Ja mam coś, co można nosić i jako teczkę i jako plecak - mogę więc elastycznie dopasowywać się do kontekstu.
<Tygrys> krashan: no to masz polimorficzny nosnik kanapek ;-)
<virago3> krashan: nosisz teczke? :P
<krashan> virago3: Nie.
<krashan> virago3: Ja mam coś, co można nosić i jako teczkę i jako plecak - mogę więc elastycznie dopasowywać się do kontekstu.
<Tygrys> krashan: no to masz polimorficzny nosnik kanapek ;-)
<Bodzioslaw> e zróbmy se sylwestra
<skrzyp> Bodzioslaw: wchodzę w to
<Bodzioslaw> ale gdzie?
<sisel4> Na ircu, a gdzie?
<skrzyp> Bodzioslaw: wchodzę w to
<Bodzioslaw> ale gdzie?
<sisel4> Na ircu, a gdzie?
<drag_op> no wlasnie tez sie tego obawiam, że jak bedzie siano na koncie to rozpierdole w mig
<dhg> drag_op: nastepną wypłatę rozpierdalam w TIG
<dhg> drag_op: nastepną wypłatę rozpierdalam w TIG
< drag_op> dhg, [jakiś tam link]
< drag_op> Ciekawe czy potrzebują kogoś na stanowisko IT
<@dhg> nie wiem
< drag_op> admin admin nie działa ;<
<@dhg> admin1 admin1 ?
< drag_op> spróbuj
<@dhg> ty spróbuj
<@dhg> ja nie mam internetu
<@dhg> ;)
< drag_op> to skąd piszesz?
< drag_op> ;D
< drag_op> gołębiem;d?
<@dhg> karaluchy
<@dhg> ida do mojego isp
<@dhg> jak macha skrzydłami to wtedy logiczne 1
<@dhg> jak nie macha to zero
< drag_op> ;D
<@dhg> i tak bit po bicie ircuje
< drag_op> 32 karaluchy robią za maske 32bitowa?
<@dhg> mam tylko 16..
<@dhg> ale działają w duplexie
< drag_op> wpuść biedronki, będzie szyfrowane
<@dhg> niee
<@dhg> biedronki miedzy wezłami tor'a latają
< drag_op> aaaa
< drag_op> a czym puszczasz SSL?
<@dhg> pasikoniki
<@dhg> do ssh i ftp tylko stonki
< drag_op> a mrówki to pewno kernel kompilują ;D?
< drag_op> na końcu przyjdzie wujek Bill i wszystko w pizdu rozdepcze
< drag_op> Ciekawe czy potrzebują kogoś na stanowisko IT
<@dhg> nie wiem
< drag_op> admin admin nie działa ;<
<@dhg> admin1 admin1 ?
< drag_op> spróbuj
<@dhg> ty spróbuj
<@dhg> ja nie mam internetu
<@dhg> ;)
< drag_op> to skąd piszesz?
< drag_op> ;D
< drag_op> gołębiem;d?
<@dhg> karaluchy
<@dhg> ida do mojego isp
<@dhg> jak macha skrzydłami to wtedy logiczne 1
<@dhg> jak nie macha to zero
< drag_op> ;D
<@dhg> i tak bit po bicie ircuje
< drag_op> 32 karaluchy robią za maske 32bitowa?
<@dhg> mam tylko 16..
<@dhg> ale działają w duplexie
< drag_op> wpuść biedronki, będzie szyfrowane
<@dhg> niee
<@dhg> biedronki miedzy wezłami tor'a latają
< drag_op> aaaa
< drag_op> a czym puszczasz SSL?
<@dhg> pasikoniki
<@dhg> do ssh i ftp tylko stonki
< drag_op> a mrówki to pewno kernel kompilują ;D?
< drag_op> na końcu przyjdzie wujek Bill i wszystko w pizdu rozdepcze
<Petr> te, a dlaczego 63 * 2 = 127 ?
<Petr> a już wiem, bo to bitowo tak wychodzi
<Petr> a już wiem, bo to bitowo tak wychodzi